Aktualności 2024

Patrząc z góry, z reżyserki, skąd wyświetlane są filmy, zauważyliśmy, że przed seansem większość twarzy podświetla ekran telefonu. Gdy tylko światło zgaśnie, gdy na ekranie pojawią się pierwsze kadry, gdy rozpoczyna się historia, każda para oczu zmierza w jednym kierunku. Niesamowite jest to, jak wszyscy ze SWOJEGO świata przenoszą się do tego NASZEGO, filmowego.

Wiecie, że z filmów krótkometrażowych powstają czasem takie pełnometrażowe? Że fabuła się rozwija, a reżyser korzysta z większej przestrzeni, którą daje dłuższy format? Nasi widzowie już wiedzą, doświadczyli dziś takiej transformacji na własnej skórze, gdy po seansie 30-minutowej „Stancji” wyświetlony został 105 minutowy film „Horror Story”. I faktycznie, po pierwszym seansie aż chciało się powiedzieć „co będzie dalej, jak to wszystko się potoczy”. Odpowiedzi znaleźliśmy w niesamowitej mieszance gatunkowej, jaką zdecydowanie jest „Horror Story”. Trochę horroru, trochę komedii, wiele emocji. Jesteśmy gotowi na ostatni blok konkursowych filmów krótkometrażowych!